Info
Więcej o mnie.
		
		
           <<<
          <<<
           <<<
        
        
        
       
       
Moje rowery
Wykres roczny
                 
		Archiwum bloga
- 2015, Kwiecień2 - 0
 - 2015, Marzec3 - 2
 - 2015, Luty3 - 0
 - 2015, Styczeń1 - 0
 - 2014, Listopad2 - 0
 - 2014, Wrzesień1 - 0
 - 2013, Listopad7 - 0
 - 2013, Październik6 - 0
 - 2013, Wrzesień7 - 0
 - 2013, Sierpień10 - 4
 - 2013, Lipiec12 - 8
 - 2013, Czerwiec7 - 4
 - 2013, Maj12 - 12
 - 2013, Kwiecień13 - 9
 - 2013, Marzec6 - 14
 - 2013, Luty10 - 0
 - 2013, Styczeń5 - 0
 - 2012, Grudzień3 - 0
 - 2012, Listopad5 - 2
 - 2012, Październik12 - 10
 - 2012, Wrzesień18 - 13
 - 2012, Sierpień17 - 24
 - 2012, Lipiec18 - 36
 - 2012, Czerwiec13 - 27
 - 2012, Maj18 - 71
 - 2012, Kwiecień11 - 26
 - 2012, Marzec10 - 29
 - 2012, Luty2 - 3
 - 2012, Styczeń4 - 5
 - 2011, Grudzień8 - 9
 - 2011, Listopad12 - 16
 - 2011, Październik16 - 17
 - 2011, Wrzesień13 - 29
 - 2011, Sierpień14 - 32
 - 2011, Lipiec18 - 25
 - 2011, Czerwiec19 - 20
 - 2011, Maj17 - 16
 - 2011, Kwiecień11 - 17
 - 2011, Marzec13 - 19
 - 2011, Luty3 - 1
 
Dane wyjazdu:
	    
      
	       57.00 km 
	       0.00 km teren
	    
	    
	       02:35 h
	       22.06 km/h:
	    
        Maks. pr.:46.40 km/h
        Temperatura:
        HR max: (%)
        HR avg: (%)
        Podjazdy: m
        Kalorie: kcal
        Rower:Bolek
	  Góra Papieska
Sobota, 30 kwietnia 2011 · dodano: 30.04.2011 | Komentarze 2
&feature=player_embedded#at=37Wiatr wiatr - w plecy czułam się jakbym jechała pospiesznym ;) do Pelplina średnia 32 i ciągle w głowie jak to będzie na powrocie? Dobrze ze wzięłam wiatrówkę bo że wiatr stawiał opór to wiadoma rzecz ale zimno przenikało na wskroś. Wahałam się czy jechać ale nie żałuje no i ta górka było dla mnie ważne żeby tam wjechać.
 Kategoria luzik
	  Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
	

