Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi fruzia z miasteczka Tczew/Szpęgawa. Mam przejechane 15096.14 kilometrów w tym 6140.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.08 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl
<<<button stats bikestats.pl <<<button stats bikestats.pl <<<button stats bikestats.pl <<<button stats bikestats.pl
Weather Widget
YoWindow.com yr.no

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy fruzia.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:774.60 km (w terenie 415.60 km; 53.65%)
Czas w ruchu:36:28
Średnia prędkość:21.24 km/h
Maksymalna prędkość:50.10 km/h
Suma podjazdów:316 m
Maks. tętno maksymalne:183 (99 %)
Maks. tętno średnie:173 (94 %)
Suma kalorii:1840 kcal
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:43.03 km i 2h 01m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
33.00 km 25.00 km teren
02:15 h 14.67 km/h:
Maks. pr.:44.60 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Bolek

Trójmiejski Park Krajobrazowy

Środa, 30 maja 2012 · dodano: 30.05.2012 | Komentarze 5

Udało się :)))) zjechałam dwa razy bez żadnych uszkodzeń ciała
na dole nogi mi dygotały bardziej niż na wierzchołku :)
To była spora dawka adrenaliny
Jestem zadowolona, ale nadal boje się tej górki
Dziś pojechałam bardziej przygotowana zabrałam ze sobą nawigacje i nie błądziłam
Jak po sznureczku według wpisanej trasy zeszłorocznej skandii

#lat=54.395919650916&lng=18.52712&zoom=13&maptype=ts_terrain


Kategoria trening


Dane wyjazdu:
31.70 km 25.00 km teren
02:07 h 14.98 km/h:
Maks. pr.:45.80 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Bolek

większą grupką po zeszłorocznej trasie Skandii Gdańsk

Wtorek, 29 maja 2012 · dodano: 30.05.2012 | Komentarze 0

Umówiliśmy się w parę osób aby objechać trasę skandii był między innym Magic, koledzy z Tczewskiego klubu (Tomek, Jakub i Kamil) później dołączyli dwaj zawodnicy z Bydgoszczy. Bardzo miło i wesoło błądziło się po Trójmiejskim Parku ;) dobrze że trafiliśmy na stromy zjazd który był dużą przeszkodą w maratonie a dla mnie wyzwaniem tego dnia (blokada psychiczna i zdrowy rozsądek to mi znowu przeszkodziło) nie dałam rady... znowu sprowadziłam rower ;( ale nie sama
Podziwiałam kolegów którzy odważyli się śmignąć z tak stromej górki podzielili się wrażeniami i udzielili paru wskazówek( ja tam jeszcze wrócę może jutro ? )
Kategoria trening


Dane wyjazdu:
53.00 km 40.00 km teren
02:02 h 26.07 km/h:
Maks. pr.:50.10 km/h
Temperatura:26.0
HR max:183 ( 99%)
HR avg:173 ( 94%)
Podjazdy:316 m
Kalorie: 1840 kcal
Rower:Bolek

Skandia Lublin maj 2012

Poniedziałek, 28 maja 2012 · dodano: 28.05.2012 | Komentarze 8

Jak było na trasie ??? płasko i sporo asfaltu tak jak organizatorzy opisali
Start na lubelskim Placu Zamkowym. Z uwagi na start w centrum i specyfikę dużego miasta trasa maratonu prowadzi po starcie i przed metą długimi odcinkami dojazdu i powrotu po asfalcie ulicami miasta.
Charakterystyka trasy: Szybka, nietrudna, techniczna. W części przebiega drogami i ścieżkami leśnymi, ale są też szutry i drogi polne
Znając swoje możliwości nie obiecywałam sobie za wiele no i sprzęt zawsze robię jakieś błędy tym razem założyłam nowe oponki na których prawie nic nie przejechałam, nowa sztyca wszystko zmontowane na szybko i w drogę. Nie studiuje trasy przed maratonem nie wpatruje się w wyniki rywalek raczej jadę na wariata znam swoje miejsce w szeregu ale tym razem udało się oszukać przeznaczenie :)
Moc była ze mną :) pomimo że musiałam zatrzymywać się przez sztycę, siodełko skapitulowała na wertepach a trzęsło niemiłosiernie drogi polne były suche i bardzo wyboiste jechało się całkiem dobrze nie poddawałam się a raczej doganiałam i zostawiałam za sobą innych uczestników to miłe uczucie. Na swoim terenie mam płasko i w takich warunkach "trenuje" pewnie dlatego czułam się dobrze na trasie w Lublinie.

#lat=51.178727732363&lng=22.5338&zoom=11&maptype=ts_terrain

Lublin ... dzień przed maratonem © fruzia


Zarejestrowaliśmy się i głodni zaczęliśmy wypatrywać upragnionej Pizza Hut
Dotarliśmy po małych turbulencjach, bardziej od pizzy chciałam do toalety a to się okazało nie takie proste (trzeba znać zaklęcie 4921*) i można zejść do podziemi tylko patrzeć aż zza rogu wyleci jakiś gryzoń brrr
Lokal bardzo odbiegał od standardów trójmiejskich samo jedzenie nie mniej to dziwi bo we wszystkich fast food powinno być niezmiennie.
Rozczarowani ale weseli obraliśmy kurs na hotel, a tam następna niespodzianka rowery i bagaże trzeba było wnieść po schodach na czwarte piętro ale ci to dla sportowców hehehe

Pizza Hut Lublin .... nie polecam © fruzia


tej nocy nie byłam sama :) © fruzia


Mój już senny a inne rwały się do jazdy

trening po hotelowym holu © fruzia


Wyspani pełni energii po śniadanku pojechaliśmy do miasteczka Skandii
Na miejscu już spory ruch więc czym prędzej pognałam do stanowiska shimano aby ustawić przerzutkę przednią (tu jak zawsze super obsługa) ale tym razem musiałam wrócić do poprawki. Przednia była oporna ale miły serwisant zaradził coś na tą cholerę i na trasie nie było żadnych niespodzianek ale tylko co do biegów. Miałam duże kłopoty ze sztycą co chwila wpadała do środka i przez nią musiałam się zatrzymywać jakieś cztery razy później już doszłam do wprawy i w czasie jazdy umiałam ją ustawić. To nie koniec problemów .. na jakieś 15 km przed metą skrzywiło się moje super nowe siodełko. hmmm co się mogło stać (jadę i główkuje) sama przykręcałam do nowej sztycy więc pewnie coś źle zrobiłam a może to same siodełko bo jakoś dziwnie skrzywione. Bałam się usiąść i ostatnie kilometry większość na stojąco co bardzo męczyło ale i podkręcało tempo.
Zasapana jakieś dwa kilometry przed metą zobaczyłam koleżankę (myślałam że jest z mojej kategorii wiekowej) zaparłam się że muszę ją wyprzedzić i udało się. Nie przypuszczałam że mam w sobie tyle sił. Rezultat był taki że wyprzedziłam dziewczynę z K3 tym samym byłam czwarta w open kobiet na dystansie Medio :)
i pierwsza w swojej kategorii. Pierwszy raz złoto ale radość :))

Na godzinę przed startem © fruzia


piąteczka © fruzia


w klubowej koszulce po złoto © fruzia


złoty krążek © fruzia


podium Lublin © fruzia


czy aby się nie pomylili ... © fruzia


loteria Skandii © fruzia

Zwycięzcą okazał się też Jakub wylosowano jego kupon i otrzymał zegarek

na trasie ... Lublin © fruzia


Po powrocie do domu okazało się co było nie tak z siodełkiem ... pęknięty łącznik między prętami (a takie ładne było :( nic tylko reklamować

oj boli ten widok © fruzia
Kategoria maratony


Dane wyjazdu:
28.40 km 21.00 km teren
01:25 h 20.05 km/h:
Maks. pr.:41.50 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Bolek

takie tam

Piątek, 25 maja 2012 · dodano: 25.05.2012 | Komentarze 1

Kategoria luzik


Dane wyjazdu:
34.60 km 34.60 km teren
01:36 h 21.62 km/h:
Maks. pr.:46.80 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Bolek

teren

Środa, 23 maja 2012 · dodano: 23.05.2012 | Komentarze 3

Słoneczko i "wiaterek" ale mną ciskało na otwartym terenie ... nawet w lesie nie chciał się odczepić
Kategoria trening


Dane wyjazdu:
116.70 km 0.00 km teren
05:02 h 23.19 km/h:
Maks. pr.:38.70 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Bolek

nad morze

Poniedziałek, 21 maja 2012 · dodano: 21.05.2012 | Komentarze 5

#lat=54.22038478094&lng=18.930585000001&zoom=11&maptype=terrain

Zarys historyczny miejscowości:

Pierwsza wzmianka historyczna o miejscowości Steblewo datowana jest na rok 1305, wymieniona jako darowizna króla Wacława II na rzecz zakonu krzyżackiego. W latach 1308 – 1454 miejscowość w obrębie posiadłości komturii gdańskiej. W 1343 roku Wielki Mistrz Ludolf von Konig nadaje przywilej lokacyjny Henrykowi Wernersdorf. Lata 1454 – 1793 oraz 1807 – 1814 są okresami, w których Steblewo jest własnością miasta Gdańska. Natomiast w latach 1793 – 1807 oraz 1814 – 1919 Steblewo jest własnością skarbu pruskiego. 20 lutego 1456 roku rozegrała się tu jedna z bitew wojny trzynastoletniej. W 1656 roku wieś oblegana i zajęta przez wojska szwedzkie, dowodzone osobiście przez króla Szwecji Karola Gustawa.



Zabytki:

Jednym z najbardziej ciekawych zabytków na terenie gminy Suchy Dąb są ruiny kościoła w Steblewie. Świątynia ta do roku 1945 (kiedy to został spalony) był najokazalszą budowlą na Żuławach Gdańskich. Kościół ten wzmiankowany już był w roku 1434 (wezwanie nieznane). W latach od 1584 do 1945 był kościołem ewangelickim z prawem patronatu miasta Gdańska. Na terenie miejscowości Steblewo znajdują się także dwa domy podcieniowe zbudowane w drugiej połowie XVIII wieku.

ruinyt kościoła w Steblewie © fruzia


poszukiwaczka skarbów ;) © fruzia


Pętla Żuławska na ukończeniu. 300 km szlaków wodnych

Więcej... http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35636,11384538,Petla_Zulawska_na_ukonczeniu__300_km_szlakow_wodnych.html#ixzz1vujnvsFp

Pętla Żuławska - Błotniki © fruzia


Przystań żeglarska © fruzia


ładnie to wygląda © fruzia


Szukałam zdjęć starej przystani ale niestety. Nie był to imponujący obiekt, raczej straszył to i zdjęć nie mam

anteny szelkiej maści © fruzia

Nie mogłam przejechać obojętnie obok takiego domku moją uwagę przykuły anteny a że niegdyś bywałam na paśmie 2m i 11m to spoglądałam z sentymentem i obudziły się wspomnienia dla wszystkich w eterze 75

Promem do Mikoszewa © fruzia


Taras z widokiem na morze ... tu postanowiłam zjeść obiadek © fruzia


scott spaceruje po plaży © fruzia

Plaża w Stegnie

Pierwszy raz w tym roku nad morzem, ale nie ostatni
Kategoria luzik


Dane wyjazdu:
26.20 km 6.00 km teren
01:35 h 16.55 km/h:
Maks. pr.:49.50 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Bolek

rekreacyjnie z mężem

Niedziela, 20 maja 2012 · dodano: 20.05.2012 | Komentarze 4

Kategoria luzik


Dane wyjazdu:
48.50 km 45.00 km teren
02:11 h 22.21 km/h:
Maks. pr.:44.10 km/h
Temperatura:19.0
HR max:175 ( 95%)
HR avg:161 ( 87%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Bolek

IX maraton Wejherowski

Sobota, 19 maja 2012 · dodano: 19.05.2012 | Komentarze 6

opis samego wyścigu później
III miejsce w mega kategoria (kobiety powyżej 30 lat)


#lat=54.650664592101&lng=18.28013&zoom=13&maptype=terrain

pogaduchy przed startem © fruzia


buziaki dla kibiców © fruzia


już po wszystkim czas zmyć barwy wojenne :) © fruzia


nagrody ... to też całkiem przyjemne © fruzia


statuetka za III miejsce w mega © fruzia



nie jestem zadowolona z wyniku ... nastąpiła kumulacja pewnych czynników które nie pozwalały pojechać lepiej. Moje złe samopoczucie zostało wynagrodzone, po maratonie nastąpiło rozdanie nagród i losowanie .... miałam dużo dużo szczęścia :) nowe fanty to: plecak, komplet opon i dętek do tego uchwyt rowerowy do samochodu. Było sympatycznie, pogoda piknikowa dużo atrakcji i bogato !!!!
Kategoria maratony


Dane wyjazdu:
22.20 km 0.00 km teren
00:58 h 22.97 km/h:
Maks. pr.:42.20 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Bolek

po serwisie

Piątek, 18 maja 2012 · dodano: 18.05.2012 | Komentarze 4

Jutro maraton a ja jeszcze nie sprawdzałam rowerka po wymianie kasety i łańcucha do tego nowe linki i pancerz taki mały remont.
Byłam w serwisie Banachbrothers i tak mój sprzęcik prosto z ulicy (raczej bagażnika) trafił w ręce mechanika. Nie czekałam ani chwili i nie usłyszałam że rower będzie za 3-4 godzinki. Wymiana naprawdę ekspresowa jak w boksie F1
Może nawet zbyt szybko to wszystko postępowało i chłopaczek zapomniał wyregulować przerzutek ... :(
nie ukrywam jestem troszkę rozczarowana .... lecz niska cena tej (naprawy) studzi emocje a zdrowy rozsądek podpowiada że każdemu może się zdarzyć wpadka.
teraz rower pięknie złożony w bagażniku (odpoczywa)
I ja też muszę odpocząć ....
Kategoria trening


Dane wyjazdu:
45.00 km 45.00 km teren
02:30 h 18.00 km/h:
Maks. pr.:47.40 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Bolek

Po konwalie

Wtorek, 15 maja 2012 · dodano: 15.05.2012 | Komentarze 7

Dziś leciutko, wolniutko ... relaks
Założenie było jedno zebrać jak najwięcej konwalii :)
Opróżniłam bidon konwalie wpakowałam do środka i do domu
wyjeżdżałam po południu było przyjemnie słonecznie ale wiatr całkiem chłodny swoją moc pokazał wieczorem kiedy wracałam .... ale zmarzłam

dwa bukieciki a co .... © fruzia
Kategoria luzik