Info
Więcej o mnie.
		
		
           <<<
          <<<
           <<<
        
        
        
       
       
Moje rowery
Wykres roczny
                 
		Archiwum bloga
- 2015, Kwiecień2 - 0
 - 2015, Marzec3 - 2
 - 2015, Luty3 - 0
 - 2015, Styczeń1 - 0
 - 2014, Listopad2 - 0
 - 2014, Wrzesień1 - 0
 - 2013, Listopad7 - 0
 - 2013, Październik6 - 0
 - 2013, Wrzesień7 - 0
 - 2013, Sierpień10 - 4
 - 2013, Lipiec12 - 8
 - 2013, Czerwiec7 - 4
 - 2013, Maj12 - 12
 - 2013, Kwiecień13 - 9
 - 2013, Marzec6 - 14
 - 2013, Luty10 - 0
 - 2013, Styczeń5 - 0
 - 2012, Grudzień3 - 0
 - 2012, Listopad5 - 2
 - 2012, Październik12 - 10
 - 2012, Wrzesień18 - 13
 - 2012, Sierpień17 - 24
 - 2012, Lipiec18 - 36
 - 2012, Czerwiec13 - 27
 - 2012, Maj18 - 71
 - 2012, Kwiecień11 - 26
 - 2012, Marzec10 - 29
 - 2012, Luty2 - 3
 - 2012, Styczeń4 - 5
 - 2011, Grudzień8 - 9
 - 2011, Listopad12 - 16
 - 2011, Październik16 - 17
 - 2011, Wrzesień13 - 29
 - 2011, Sierpień14 - 32
 - 2011, Lipiec18 - 25
 - 2011, Czerwiec19 - 20
 - 2011, Maj17 - 16
 - 2011, Kwiecień11 - 17
 - 2011, Marzec13 - 19
 - 2011, Luty3 - 1
 
Dane wyjazdu:
	    
      
	       42.00 km 
	       31.00 km teren
	    
	    
	       01:57 h
	       21.54 km/h:
	    
        Maks. pr.:44.10 km/h
        Temperatura:28.0
        HR max: (%)
        HR avg: (%)
        Podjazdy: m
        Kalorie: kcal
        Rower:Bolek
	  nad jeziorko
Środa, 25 lipca 2012 · dodano: 25.07.2012 | Komentarze 5
na dworze ukrop lubię taką pogodę ale pomyślałam żeby się pomoczyć w jakimś jeziorku to i wyruszyłam. W lesie cień lekkie podmuch wiatru było przyjemnie dojechałam do Zdun nad jeziorkiem kilka osób ktoś się pluskał. Podjechałam do brzegu i .... woda brudna komary tną jak wściekłe nie ma co trzeba uciekać :)Niedaleko jest następne jezioro Damaszka otrzepując się z komarów i innych owadów pognałam w tamtym kierunku. Wcale nie liczyłam że będzie lepiej no i się nie rozczarowałam :( pomimo to weszłam na chwilkę opłukałam się z wszelkiego robactwa nieco obniżyłam temperaturę ciała i powrót
Nie ma co eksperymentować jutro jadę tam gdzie z pewnością jest czysta woda
 Kategoria trening
	  Komentarze
	   ikov | 14:43 czwartek, 26 lipca 2012 | linkuj
	   Ja polecam jezioro Rakowieckie - najpierw ok 40km DK91, potem do jezioraa (czyste, mało ludzi, pomost) a potem powrót tą samą trasą lub np. przez Opalenie. Jakby co to jestem za :)
	  
	 
	  
	 
	  
	 
	  
	 	 
	 	 Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
	

