z zazdrości

Czwartek, 22 marca 2012 · dodano: 22.03.2012 | Komentarze 0

inni mogą a ja nie .... po pracy miałam parę spraw do załatwienia i zza kierownicy auta zazdrościłam tym co spacerują lub na rowerach cieszą się ciepłym słonecznym popołudniem. Jak tylko wróciłam cisnęłam torebką i szybko przebrałam ciuszki, zmęczona jak pies (a nie on cały dzień przespał) pobiegłam do piwnicy po rower. nie nacieszyłam się słoneczkiem ale przynajmniej było ciepło. I tak pokręciłam nad Wisłę

w poszukiwaniu bocianów

Niedziela, 18 marca 2012 · dodano: 18.03.2012 | Komentarze 7

wiele gniazd widziałam ale niestety puste ...

pogoda nie pozwalała zostać w domu

Sobota, 17 marca 2012 · dodano: 17.03.2012 | Komentarze 2

Na ścieżkach rowerowych tłok więc pognałam do lasu, chciałam szybciej i dalej no i zapomniałam o astmie bo mam ją od niedawna nie wiem od kogo. Kurcze nie wzięłam inhalatora musiałam zawrócić co trochę skomplikowało mój plan ale, że jestem uparta koza to założenia zrealizowałam i odwiedziłam dziadka. Wracałam po zachodzie słońca brr ale mnie przewiało nie spodziewałam się że tak spadnie temperatura.
Po powrocie ciepła herbata .... ale była dobra

Biała Góra w towarzystwie

Sobota, 10 marca 2012 · dodano: 10.03.2012 | Komentarze 1

dzięki uprzejmości Aśki relacja z wycieczki

ach miły był to dzień :)

ciacho - kawa, ciacho - kawa i ROWER

Czwartek, 8 marca 2012 · dodano: 08.03.2012 | Komentarze 0

a i zimno jak diabli

niedzielny wypadzik

Niedziela, 26 lutego 2012 · dodano: 26.02.2012 | Komentarze 0

sypał drobny śnieg a ja samotnie z duchami przeszłości pod wiatr

&feature=related

sylwestrowo- rowerowo

Sobota, 31 grudnia 2011 · dodano: 31.12.2011 | Komentarze 1

Ostatnia jazda w tym roku i było sylwestrowo udokumentuje to pewnie Nefrena swoim blogu bo parę fotek strzeliła :) Miła przejażdżka tym bardziej że z Aśką i Wieśkiem
No i dokręciłam do 5500 km :)

Podsumowując mijający rok ..... było nieźle
Poprawiłam czasy na maratonach
Poszerzył się krąg znajomych rowerowo zakręconych
Jazda w koszulkach klubowych
Pogoda i zdrówko dopisywało
rok bez kontuzji
......... czego tu chcieć więcej ............
jest takie małe marzenie (lepszy sprzęcik bo moja koza jest za ciężka)



********************* SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2012 ********************************

wkoło komina

Niedziela, 11 grudnia 2011 · dodano: 11.12.2011 | Komentarze 3

Niedziela słoneczna troszkę wietrznie, ale nie na tyle żeby nie można było się utrzymać na rowerku więc wyciągnęłam scotta na spacerek. Bez konkretnego celu tak tylko aby być bliżej natury najpierw po szosie gdzie wiatr był dość silny dojechałam do lasu i tu było spokojniej drzewa osłoniły mnie od tych nieprzyjemnych podmuchów ... słonecznie i spokojnie nie chciało się wracać !!!
Imprezka rodzinna nie pozwoliła na dłuższą jazdę, ważne że zrobiłam miejsce na te wszystkie pyszności ;)
Jeszcze się nie chwaliłam nową ścieżką rowerową która jest jeszcze w budowie i będzie dla mnie wielkim udogodnieniem na pewno będzie dużo bezpieczniej ... ale z barierkami to troszkę przesadzili ...

utrudnienia na trasie © fruzia

Po drugiej stronie drogi nie barierki są utrudnieniem a stromy uskok ...
Ktoś mi się napsocił :( pewnie nie tylko mi

ostro z górki © fruzia

Niedzielna jazda

Niedziela, 4 grudnia 2011 · dodano: 07.12.2011 | Komentarze 0

Jazda w deszczu szybka i krótka

do i z pracy

Wtorek, 29 listopada 2011 · dodano: 29.11.2011 | Komentarze 0